Chodziły już za mną dobre pół roku, ale zawsze przecież jest coś jeszcze innego do zrobienia;)
No a poza tym trochę potrzeba wypalić tych tea lights, tak więc nic innego jak zimowe wieczory przy blasku malutkich podgrzewaczy. Znaleźli się też darczyńcy, jak Dominika i Tomek, którzy podarowali mi 2 paczki tea ligts!!!! obwieszczając mi, iż oni nie organizują sobie romantycznych wieczorów;)
A tak w ogóle, jeżeli podobają się Wam te moje naszyjniki to proszę Was o zagłosowanie na mój projekt :) Tutaj jest link: (trzeba tylko dokonać rejestracji,zalogować się i oddać punkty:)
http://www.sophisti.pl/competitions/entry/fashion/5473/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz